niedziela, 26 maja 2013

Wiosenna Jagoda

W tym roku wiosna przyszła bardzo późno. Jagoda z wytęsknieniem spoglądała przez okna, czekając aż błoto pośniegowe i inne śnieżne breje przejdą do historii. Wreszcie pod koniec kwietnia stało się! Zrobiło się ciepło i przyjemnie. Sezon brykania na zewnątrz rozpoczęty. Każdy plac zabaw w okolicy bliższej lub dalszej rozpoznany, każdy jest fajny i ulubiony. Minusem mnogości placów zabaw ( a może to nie minus? ) jest brak stałych znajomości dzieci. Raz Jagoda poznaję Weronikę, z którą świetnie się bawi, innym razem, na innym placu zabaw Marysie itd, itp. Głównie z tego powodu w głowach rodziców zrodził się pomysł posłania Jagi do przedszkola. Na razie raz w tygodniu, na parę godzin. Jaga lubi tam chodzić, nie ma problemów z tzw. socjalizacją, lgnie do dzieci, jest otwarta i przyjazna. Czego nie zawsze można powiedzieć o dzieciach już z socjalizowanych.